W Kurowie na skrzyżowaniu krajowej "dwunastki" z "siedemnastką" TIR wjechał w sklep. Nadzór budowlany wydał nakaz rozbiórki budynku, który grozi zawaleniem na drogę. Wciąż nie wiadomo kiedy trasa zostanie odblokowana.
- Świadek, który stał na skrzyżowaniu dróg bardzo się dziwił, że TIR z taką prędkością chce pokonać łuk drogi - mówi Marcin Koper, z puławskiej policji.
Tir wbił się w budynek. Rozbił jego róg. Od uderzenia popękały ściany. Pracownicy puławskiego nadzoru budowlanego doszli do wniosku, że budynek grozi zawaleniem. Przygotowują nakaz jego natychmiastowej rozbiórki.
Droga przy budynku wciąż jest wyłączona z ruchu. Nadzór budowlany uważa, że uszkodzony budynek znajduje się tak blisko jezdni, że zagraża przejeżdżającym samochodom. Wystąpił do zarządcy trasy o wyłączenie jej z ruchu aż do rozebrania budynku.
- Droga będzie wyłączona z ruchu aż do czasu rozbiórki - zapowiedział wieczorem Stanisław Wójcicki, wójt Kurowa.
Kiedy dojdzie do rozbiórki jeszcze nie wiadomo. Właścicielka budynku znalazła już firmę budowlaną, która zajmie się rozbiórką. Najpierw jednak dom chce zobaczyć rzeczoznawca z PZU, w którym ubezpieczony jest sprawca wypadku.
- Będę interweniował w PZU, żeby doszło do tego jak najszybciej - zapowiada wójt.
Nie wiadomo jednak czy budowlańcy zgodzą się przystąpić do rozbiórki jeszcze przed świętami. Wówczas kierowcy dalej musieliby korzystać z objazdu ulicą Kilińskiego.